Informacje bieżące
Uroczystości pamięci bohatera AK– w 80. rocznicę śmierci Ignacego Łazarza
- Szczegóły
-
Opublikowano: wtorek 20-08-24 | 09:01
-
Rafał Smolicha
W tym roku minęła 80. rocznica śmierci starszego sierżanta Ignacego Łazarza pseudonim „Lot” ze Świebodzina. 15 sierpnia w Gminie Bolesław zorganizowano uroczystości upamiętniające bohatera wojennego. Podczas rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej wspominano w Bolesławiu i Świebodzinie postać bohatera z II wojny, żołnierza AK Ignacego Łazarza, pseudonim „Lot”.
Organizatorami tego wydarzenia byli:
· Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Bolesław
· Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Świebodzinie
· Sołtys, Rada Sołecka oraz mieszkańcy wsi Świebodzin
Uroczystości najpierw odbywały się w Bolesławiu, potem przeniosły się do Świebodzina. Wydarzenie rozpoczęło się w kościele w Bolesławiu mszą świętą odprawioną przez proboszcza parafii ks. Roberta Grocha. Potem uczestnicy przeszli na cmentarz parafialny, gdzie pochowany jest Ignacy Łazarz. Spoczywa we wspólnej mogile z sześcioma żołnierzami Września 1939 roku. Na cmentarzu oddano hołd pochowanym. Potem udano się pod pomnik w Świebodzinie, który znajduje się w miejscu, gdzie 3 lipca rankiem zginął Ignacy Łazarz. Pomnik w tym miejscu został wybudowany w 1974 roku ze środków przekazanych przez rodzinę „Lota”. Podczas uroczystości przypomniano postać Ignacego Łazarza.
Urodził się w Świebodzinie 26 stycznia 1914 roku. W rodzinnej miejscowości ukończył szkołę powszechną, potem wstąpił do koła Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici”. W latach 1935-1937 Ignacy Łazarz odbył zasadniczą służbę wojskową w pierwszym Pułku Strzelców Podhalańskich. Ukończył szkołę podoficerską w Samborze. Do momentu wybuchu drugiej wojny światowej służył w wojsku jako podoficer. W kampanii wrześniowej 1939 roku walczył w szeregach 16. Pułku Piechoty. Przeszedł cały bojowy szlak pułku, od Pszczyny do Cieszanowa. Uniknął niewoli i wrócił do rodzinnego Świebodzina.
W 1940 roku Ignacy Łazarz wstąpił do Związku Walki Zbrojnej przekształconego w 1942 roku w Armię Krajową. Przyjął pseudonim „Lot”. Sprawował funkcję zastępcy dowódcy plutonu 314 „a”. W 1942 roku z plutonu została utworzona sekcja dywersyjno- sabotażowa, której został dowódcą. Celem sekcji była likwidacja funkcjonariuszy niemieckich. Jego działalność zdobyła uznanie w oczach przełożonych. Łazarz został awansowany do stopnia plutonowego. Pod koniec czerwca 1944 roku żołnierze „Lota” zlikwidowali funkcjonariusza niemieckiego w Szczucinie i mieli wziąć udział w akcji III Most w Wał Rudzie. Do tego już nie doszło, bo 3 lipca 1944 r. nad ranem Ignacy Łazarz został otoczony przez Niemców w swoim domu w Świebodzinie. „Lot” podjął z nimi nierówną walkę, w której poległ na progu rodzinnego domu, o czym przypomina napis na pomniku w Świebodzinie. Niemcy pogrzebali jego ciało na terenie posesji. 4 lata po śmierci Ignacego Łazarza, 3 lipca 1948 roku, dokonano ekshumacji. To wtedy właśnie został on pochowany na cmentarzu parafialnym w Bolesławiu w zbiorowej mogile z 6 nieznanymi polskimi żołnierzami. Żołnierze ci walczyli pod Pszczyną, a polegli 8 września 1939 roku w Bolesławiu wieczorem, gdy pobita polska armia wycofywała się na wschód. Pośmiertnie Ignacy Łazarz został awansowany do stopnia starszego sierżanta.
– Ignacy Łazarz oddał życie za wolną i niepodległą ojczyznę – mówił pod pomnikiem w Świebodzinie wójt gminy Bolesław Kazimierz Olearczyk. – Oddał także życie, aby chronić swoich kolegów z konspiracji, z którymi razem działał w świebodzkiej drużynie AK. Wójt Olearczyk przypomniał, że Ignacy Łazarz był w czasie wojny mocno poszukiwaną przez Niemców osobą. Swoich kolegów z AK „Lot” uspokajał, że jeśli dojdzie do takiej sytuacji to żywego Niemcy go nie wezmą.
– Nikogo nie zdradzę, bądźcie spokojni – mówił „Lot” do kolegów. Tak wspominali po latach partyzanci AK, m.in. Piotr Mastalerz ze Świebodzina czy Stanisław Chlastawa z Podlipia, podkomendni „Lota”.
Pod pomnikiem w Świebodzinie oddano także hołd żołnierzom Września 1939 r., oraz oficerom polskim zamordowanym bestialsko w Charkowie, którzy wywodzili się z gminy Bolesław. Odczytano także wspomnienie o Ignacym Łazarzu pióra kapitana Józefa Chwałka, pseudonim „Blask”, które przygotował na 50. rocznicę śmierci „Lota” w 1994 roku. W tegorocznych uroczystościach w Świebodzinie uczestniczył natomiast syn kapitana, Tadeusz Chwałek.
W uroczystościach w Świebodzinie nie mogło zabraknąć pocztów sztandarowych Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, który prężnie działa również na Powiślu Dąbrowskim. Swoje koło ŚZŻAK ma właśnie w Bolesławiu. Obecnie prezesem okręgu ŚZŻAK w Tarnowie jest Ryszard Żądło, który brał udział w uroczystościach w Świebodzinie i Bolesławiu. Pod pomnikiem w Świebodzinie wieńce złożyli także wójtowie okolicznych gmin: Krzysztof Korzec z Mędrzechowa, Witold Morawiec z Olesna oraz w imieniu burmistrza Szczucina Tomasza Bełzowskiego sekretarz gminy Marian Wadas. Złożono także wieniec od posła Wiesława Krajewskiego. Kwiaty pod pomnikiem składali też przedstawiciele rodziny Ignacego Łazarza. Radę Powiatu Dąbrowskiego reprezentował radny Józef Misiaszek. Pod pomnikiem z programem artystycznym wystąpiła młodzież szkolna. Od mieszkańców Świebodzina wieniec złożyli sołtys Wioletta Magiera i radny Piotr Czupryna.
Byli obecni strzelcy z drużyny strzeleckiej 2083 z Dąbrowy Tarnowskiej i Orlęta z Lubasza. Część artystyczną poprowadzili uczniowie Karolina Bogacz i Jakub Wnęk ze szkoły w Bolesławiu.
Fotorelacja
źródło: Miasto i Ludzie